sobota, 16 czerwca 2007

Strategia Warrena Buffeta - długoterminowe inwestowanie w "wartość"

Czy jestem inwestorem czy graczem giełdowym?. Na początku mojej przygody z giełdą nie bardzo rozróżniałem te dwa pojęcia ale pierwszy kontakt z analizą fundamentalną i postacią Warrena Buffetta (WB) uświadomił mi tę różnicę. Inwestor to przede ten, który lokuje pieniądze na giełdzie długoterminowo. Coraz bardziej przeonuję się ku strategiom długoterminowym, takim jak strategia WB. Wydaje mi się ona sensowna z kilku powodów, otóż:
1. Jak pokazuje historia WB, jego strategia działa i przynosi dobre rezultaty.
2. Inwestowanie jest kupowaniem przedsiębiorstwa a nie akcji, a więc kupowaniem "wartości". Jeżeli spółki się rozwijają dzięki dobrym zarządom i efektywnemu działaniu to nie może to być niezauważone przez rynek w długim terminie.
3. Analizę techniczną wykorzystujemy jedynie do zbadania momentu zakupu, gdyż w długim okresie wahania kursu nas nie interesują i je ignorujemy. Suma sumarum indeksy w długim okresie i tak idą w górę. W tym sensie warto kupować wtedy kiedy są duże przeceny (nawet gdy inni panicznie wychodzą z rynku). Nie ma znaczenia, że kurs akcji spada w danym momencie, jeżeli zakładamy dłuższy horyzont czasowy. Najczęściej panikują spekulanci, którzy chcą odcinać kupony w krótkim okresie.
4. Z powyższym wiąże się także nieuleganie psychologii rynku, przejawiającej się w ciągłych wahaniach kursu; Aby tego dokonać wystarczy być cierpliwym i skupić się na racjonalizacji wyboru spółek pod kątem konkretnych wyników fundamentalnych i perspektyw spółek a potem je trzymać.
5. Ciągłe zmiany akcji w portfelu wymagają czasu, zabiegu i kosztują dodatkowe prowizje.

Skąd czerpać wiedzę na temat strategii długoterminowych:
Dotychczas ukazały się następujące pozycje książkowe:
- Joel Greenblatt - "Mała książeczka, która pobija rynek"
- Tharp Van K., Barton Jr.D.R., Sjuggerud Steve - "Bezpieczne strategie inwestycyjne"
- James Pardoe - Jak to robi Warren Buffett? 24 genialne strategie największego na świecie inwestora giełdowego"
- Benjamin Graham - "Inteligentny inwestor"
- Robert G. Hagstrom - "Na sposób Warrena Buffetta"
- Robert G. Hagstrom - "Portfel Warrena Buffetta"
- Richard Koch - "Sztuka wyboru akcji"
- Janet Lowe - "Inwestowanie w wartość"
- Richard Simmons - "Warren Buffett strategie sukcesu"

W Internecie: Długoterminowe inwestycje giełdowe
Zobacz także: Czym jest strategia?

sobota, 2 czerwca 2007

Umyć samemu czy pojechać do myjni? - czyli o przesadnym oszczędzaniu

Drążąc temat oszczędzania można trafić na rady odnośnie szukania oszczędności w codziennych wydatkach, nawet tych drobnych, zwracaniu uwagi na ceny itd. Otóż widzę tutaj taki mały haczyk, którym jest "brak równowagi" pomiędzy faktycznym oszczędzaniem a marnowaniem czasu na oszczędzanie. Przykład myjni jest tego dobrym przykładem. Jeżeli myjnia kosztuje 12zł a ja decyduję się umyć go samemu, to dobrze by było skalkulować czy mycie samemu jest na pewno oszczędnością? Jeżeli w tym samym czasie mogę zarobić 30zł, to jest to raczej wątpliwe, że oszczędzam. Popadanie w nawyk oszczędzania na wszystkim jest moim zdaniem oddawaniem swojego czasu na schylanie się po grosze, podczas gdy czas ten może być efektywnie wykorzystany na zdobywanie dochodu. Sam wziąłem sobie mocno do serca myśl Rokefelera "Jeśli pracujesz od świtu do nocy, nie masz czasu na zarabianie pieniędzy". To jest to. Nasza praca też może być szukaniem pozornych oszczędności. Może lepiej dać zarobić chłopakowi w myjni, sprzątaczce, sekretarce a samemu skupić się na generowaniu dochodu. Wtedy i wilk syty i owca cała!